II

 


Świat się zmienił, czy ludzie się zmienili? Odpowiedź jest prosta. Ludzie są częścią świata, ale nie całością, więc wraz ze zmianą ludzi zmienia się świat.

Swoją opowieść o młodości zacząłem właśnie od tego. O zmianie. Jeśli spojrzę w przeszłość, widzę inny świat, którzy tworzyli inni ludzie. Jacy? Przede wszystkim bogatsi o wiedzę o własnych ułomnościach. W tamtych czasach nie było tylu mędrców co teraz. Dziś każdy kto umie czytać i pisać ma się za inteligentnego. Ba! Większość z tych ludzi jest przemądrzała ponad miarę. Paradoksalnie kiedyś ludzie, którzy byli głupsi niż obecni, mądrzej oceniali swoje możliwości. A dziś?

Źle zacząłem. Ale trudno mi mówić o oczywistej prawdzie w sposób fałszywy. To by godziło Waszej inteligencji. A prawda jest taka, że wraz z dynamicznym rozwojem – począwszy od rolnictwa, przez powstanie potwornie bogatych hanz i rodzin kupieckich, kończąc na nowych układach politycznych i większej świadomości ludu – powstała pewna dziura. Bardziej przepaść. Za rozwojem tego, co nie duchowe, nie nadążył rozwój ducha.

To nie tak, że jedno drugiemu przeczy. Tak powie człowiek, który chce pójść na skróty. W rzeczywistości, jeśli mówimy o istocie myślącej, czującej i pojmującej więcej niż potrzebę zaspokojenia głodu i pragnienia, nie możemy spłycać jej do jednostki, która wraz z postępem traci duszę. Nie, to by było przekłamanie.

Ale dość tego wywodu. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem. Liczę jednak, że moje słowa trafią do ludzi inteligentnych, a tacy powinni je zrozumieć. Zrozumieć, że jest to też, jak wszystkie inne, subiektywna ocena goblina, któremu ta zmiana odebrała świat.

Tak, w zasadzie od tego mógłbym zacząć, gdybym nie chciał przedstawić Wam pełnego obrazu mojej młodości i lat, gdy byłem, że tak powiem, w pełni sił. W latach mojej młodości – co najważniejsze z mojego punktu widzenia – ludzie cenili sobie gobliny. A nawet jeśli nie cenili, to potrafili uszanować to, że na jednej wyspie żyje inna rozumna istota oprócz nich samych. Nie będę się rozwodził nad poszczególnymi historiami mojego życia, tylko pokrótce streszczę je.


Komentarze

  1. "[...] ludzie cenili sobie gobliny. A nawet jeśli nie cenili, to potrafili uszanować to, że na jednej wyspie żyje inna rozumna istota oprócz nich samych".

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

I

XII

V